Sprawdź, czym bawi się Twoje dziecko! Uważaj na toksyczne zabawki!
Lalki, pluszaki, samochodziki i klocki – to kwintesencja dziecięcych zabaw. Każdy maluch już w pierwszych dniach życia zostaje zasypany kolorowymi gadżetami, a pula ta rośnie w zawrotnym tempie. Aż strach pomyśleć, że wśród tych zabawek może czaić się prawdziwe zagrożenie dla zdrowia dziecka. Coraz częściej słyszy się bowiem o toksycznych zabawkach zawierających niebezpieczne substancje wywierające szkodliwe działanie na organizm, które nierzadko może prowadzić do poważnych zaburzeń funkcjonowania układów i narządów!
Wszędzie plastik!
Charakterystyczną cechą naszych czasów jest hegemonia plastiku. Ten sztuczny materiał jest absolutnie wszędzie, nawet tam, gdzie być nie powinien! Mimo że niemal każde badanie potwierdza jego szkodliwość zarówno dla człowieka, jak i dla środowiska naturalnego, pozostaje najczęściej wykorzystywanym materiałem produkcyjnym na świecie, również w branży zabawek i artykułów dziecięcych. I choć sam plastik jako sztuczny twór nie jest obojętny dla zdrowia, to producenci „doprawiają” go jeszcze substancjami o udokumentowanym negatywnym wpływie na prawidłowe funkcjonowanie organizmu, w tym substancjami, które wywołują zaburzenia endokrynologiczne. Do najczęściej spotykanych w zabawkach toksycznych składników należą:
- ftalany
Ftalany to grupa soli i estrów kwasu ftalowego, które działają zmiękczająco i zwiększają elastyczność tworzyw sztucznych. Ze względu na swoje właściwości oraz niską cenę stosowane są powszechnie w produkcji m.in. farb, lakierów, produktów PCV o różnym przeznaczeniu, a także miękkich plastikowych zabawek (np. lalki, piłki, gryzaki, grzechotki lub akcesoria do kąpieli). Ta wszędobylskość ftalanów przeraża, gdyż pod względem zagrożenia dla zdrowia ludzkiego są one w czołówce. Ich szkodliwość zwiększa to, że do organizmu dostają się zarówno drogą wziewną, jak i przez kontakt ze skórą, dodatkowo łatwo rozpuszczają się w ślinie. Ftalany należą do substancji zaburzających działanie układu hormonalnego, co oznacza, że upośledzają płodność oraz rozwój narządów płciowych, a także zwiększają ryzyko raka hormonozależnego. Ponadto mogą uszkadzać wątrobę i nerki oraz zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego i sprzyjać rozwojowi astmy. Tak jednoznacznie szkodliwe działanie ftalanów wymusiło zdecydowaną reakcję Unii Europejskiej, która zakazała ich stosowania w zabawkach i produktach dla dzieci.
- bisfenol A (BPA)
Podobnie jak ftalany również bisfenol A jest substancją endokrynnie czynną. Pod względem molekularnym BPA zbliżony jest do cząsteczek estrogenów, dlatego wpływa na rozregulowanie układu hormonalnego. Stanowi on przyczynę przyspieszonego dojrzewania płciowego u dziewczynek, a u chłopców powoduje zmniejszenie produkcji spermatozoidów. Dodatkowo może przyczyniać się do problemów z płodnością oraz do rozwoju raka piersi, a także cukrzycy lub chorób układu krążenia. Najdotkliwsze skutki oddziaływania BPA występują wówczas, gdy dziecko narażone jest na jego wpływ we wczesnym dzieciństwie oraz w życiu płodowym. Bisfenol A występuje w większości tworzyw sztucznych (głównie w poliwęglanach), które używane są w produkcji m.in. opakowań produktów spożywczych, a także pojemników do ich przechowywania. Zatrważające jest to, że znając jego negatywny wpływ na układ hormonalny, dopiero w 2011 roku Unia Europejska wprowadziła całkowity zakaz stosowania bisfenolu A w butelkach i smoczkach dla niemowląt i dzieci, do tej pory jednak nie ma unijnych regulacji dotyczących zakazu stosowania go w zabawkach!
Inne szkodliwe substancje występujące w niektórych zabawkach (nie tylko plastikowych) to m.in.: formamid (działanie drażniące, może zwiększać ryzyko rozwoju alergii), policykliczne węglowodory aromatyczne (PAH; potencjalne działanie rakotwórcze), formaldehyd (działanie drażniące na skórę i błony śluzowe, potencjalne działanie rakotwórcze), metale ciężkie (działanie alergizujące i rakotwórcze).
Czy ekologiczne zabawki są bezpieczne?
Jeśli nie plastik, to co? Zdrowy rozsądek nakazuje wrócić do korzeni, czyli do tradycyjnych drewnianych klocków. Problem jednak w tym, że również drewniane zabawki mogą zawierać niebezpieczne dla dziecka substancje. Najczęściej znajdują się one w lakierach, farbach i klejach wykorzystywanych w obróbce drewna. Na szczęście powstaje coraz więcej firm produkujących eko-zabawki, które rzeczywiście wykorzystują wyłącznie naturalne materiały np. miękkie, lite drewno impregnowane naturalnymi olejami dopuszczonymi do kontaktu ze skórą i błonami śluzowymi.
Certyfikaty bezpieczeństwa
Każda zabawka musi posiadać specjalne oznaczenia świadczące o tym, że jest ona bezpieczna dla dziecka. Najpopularniejszym oznaczeniem widocznym na opakowaniach jest znak CE (produkt zgodny z normami europejskimi). Inne certyfikaty potwierdzające bezpieczeństwo produktu to: WE, TUV, EN71, FSC (dotyczy zabawek drewnianych), PEFC, Safe Toys, Pozytywna opinia PZH oraz Instytutu Matki i Dziecka, Öko-Tex Standard 100 (dotyczy wyrobów materiałowych), Bezpieczny dla dziecka. Jednak odpowiednie certyfikaty dotyczą przede wszystkim zabawek produkowanych w krajach Unii Europejskiej. A co z prawdziwym zagrożeniem, czyli tanimi, chińskimi produktami dla dzieci? Rozwiązaniem praktykowanym przez Polskę oraz inne kraje europejskie jest stałe kontrolowanie dostępnych w sklepach zabawek, a w szczególności monitorowanie dużych partii towarów docierających do Europy z Chin. W Polsce jednym z najważniejszych organów w tej krucjacie przeciwko toksycznym zabawkom jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Na skalę europejską działa natomiast unijny system REACH (Rejestracja, Ewaluacja, Autoryzacja i Restrykcja Substancji) oraz system RAPEX.
Różne kampanie społeczne mają na celu dotarcie do rodziców i uwrażliwienie ich na problem toksycznych zabawek. A zagrożenie to jest poważne! Mimo że Unia Europejska stara się kontrolować produkcję na naszym kontynencie, nie ma nadal sposobu na zatrzymanie fali chińskich zabawek. Azjatyckie normy znacznie odbiegają od regulacji europejskich, w efekcie na nasz rynek trafiają zabawki zawierające m.in. bardzo szkodliwe ftalany lub bisfenol A. Należy zatem uważnie przyglądać się zabawkom dziecka, a przed zakupem dokładnie sprawdzać, czy przedmiot produkowany był w Unii Europejskiej i czy posiada stosowane certyfikaty. Warto także regularnie zaglądać na stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, gdzie udostępniane są najaktualniejsze wykazy niebezpiecznych, toksycznych zabawek.
Dodaj komentarz