Rotawirusy są bardzo niebezpieczne dla małych dzieci, na szczęście można się przeciwko nim zaszczepić. Szczepienia te nie są jeszcze obowiązkowe, dlatego wielu rodziców ma dylemat – czy warto je włączyć do zdrowotnej profilaktyki swojego dziecka?

Czym są rotawirusy?

Rotawirusy, wydalane w stolcu i przenoszone drogą pokarmową, odpowiadają za ostrą biegunkę, która prowadzi do odwodnienia organizmu. Według szacunków, nawet 95 procent dzieci przed piątym rokiem życia jest narażonych na zakażenie rotawirusami – to dlatego, że są one wyjątkowo zaraźliwymi i powszechnie występującymi drobnoustrojami. Wystarczy zwykły kontakt z chorą osobą albo rzeczami, które chory dotykał, by wirusy przeniosły się na zdrowe dziecko. Rotawirusy atakują ludzi w każdym wieku, ale najpoważniejsze zagrożenie stanowią dla malutkich dzieci.

Biegunki z ostrym przebiegiem są w większości przypadków wywołane właśnie przez rotawirusy, dlatego pediatrzy tak często zalecają szczepienie przeciwko tym drobnoustrojom. W Polsce rotawirusami każdego roku zakaża się ponad 200 tysięcy dzieci, z czego 172 tys. musi się poddać opiece ambulatoryjnej, a 21,5 tys. trafia do szpitala. Przypadków śmiertelnych jest każdego roku kilkanaście.

Czy rotawirusy są naprawdę groźne?

Dla starszego dziecka albo osoby dorosłej biegunka jest wprawdzie bardzo nieprzyjemna, ale nie stanowi większego zagrożenia dla zdrowia. Jednak w przypadku niemowlaków biegunka może się zakończyć tragicznie, jeśli nie zostaną w porę podjęte odpowiednie kroki. Najcięższy przebieg biegunka rotawirusowa ma u dzieci poniżej szóstego miesiąca życia, dlatego zarażony niemowlak zawsze trafia z tego powodu do szpitala, musi zostać podłączony do kroplówki, przez kilka dni jest narażony na silny ból. Przeczytaj więcej o Pneumokoki i rotawirusy.

Infekcja rotawirusowa rozwija się w przeciągu dwóch dób od momentu zarażenia. Typowe objawy to biegunka, wysoka gorączka (przeczytaj: Jak zbić gorączkę), wymioty, bóle brzucha, złe samopoczucie, u najmłodszych dzieci może też wystąpić jadłowstręt, drgawki gorączkowe, objawy podrażnienia opon mózgowo-rdzeniowych. Objawy biegunki rotawirusowej są bardzo gwałtowne, co skutkuje szybkim i ciężkim odwodnieniem – niedobór substancji odżywczych zaburza prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Przy dłuższym odwodnieniu dochodzi do zatrzymania moczu, zaburzeń świadomości, anemii. Leczenie szpitalne jest wtedy jedynym ratunkiem.

Czy tylko szczepionka chroni?

Walka z rotawirusami jest o tyle trudna, że ciężko je wyeliminować zwykłymi środkami dezynfekcyjnymi i najczęściej gdy jedna osoba zachoruje, całe jej otoczenie również ulega zarażeniu. Szczepionka jest jedyną skuteczną ochroną przed rotawirusami, można ją jednak podawać wyłącznie niemowlętom.

Szczepionkę jednoskładnikową podaje się w dwóch dawkach, w odstępie czterech lub więcej tygodni. Pierwsza dawka podawana jest pomiędzy 6 a 12 tygodniem życia, druga dawka musi zostać zaaplikowana do 24 tygodnia życia. Szczepionka pięcioskładnikowa to trzy dawki, podawane pomiędzy 12 a 24 tygodniem życia. Szczepionka przeciw rotawirusom może być łączona z innymi szczepionkami, ale nie wolno jej podawać przy nadwrażliwości na składniki szczepionki.

Zobacz również w temacie szczepionek, czy szczepić dziecko na ospę.